BÓL
Zbyt duża ilość bólu zamyka SERCE
ZAMYKA Ciebie na Świat, na Życie,
NA CIEBIE!
Jesteś jak człowiek, który wpadł do ciemnej piwnicy,
gdzie brak ŚWIATŁA,
a ściany spowija tylko mrok!
W piwnicy jest zimno, mokro
i nic nie widać…
Czy nie tak jest w Twoim Życiu,
kiedy CIERPISZ?
NIE WIDZISZ!
Nie widzisz jasno,
nie widzisz w pełni…
A rzeczywistość absolutnie nie jest taka
jak ją widzisz „po ciemku”
Nie jest taka, jak ją widzisz
siedząc w piwnicy… W SWOIM BÓLU!
Patrzysz przez pryzmat BÓLU,
a więc to, co widzisz jest jedynie
projekcją CIAŁA BOLESNEGO…
Nie jest realnością, faktem…
I taki wchodzisz w RELACJE.
Relacje, jakie twierdzisz, Cię ranią.
RANIĄ, bo dotykają Twojego pierwotnego BÓLU…
RANIĄ, bo Ty jesteś poraniony…
RANIĄ, choć często nie chcą
… nie mają takich intencji,
…nie wiedzą, że RANIĄ.
Ale Ty wiesz, że właśnie tak jest,
bo czujesz… bo cierpisz,
bo nie śpisz, bo gnieciesz się sam w sobie,
ze sobą, …
Zapraszam do obejrzenia FRAGMENTU warsztatu:
(nagranie pojawi się po warsztacie 22.06.2023)