A kto Ciebie „uderzył”?

utworzone przez | 15 cze 2021 | wybaczenie | 0 komentarzy

Głębokie zranienie wiąże się z tak wielką dawką BÓLU, że Dusza rozpada się na małe kawałeczki..

Jak to zobrazować?

ROZBIJ SZKLANKĘ, uderz nią z całych sił o podłogę. Roztrzaska się tym mocniej, im większa siła uderzenia, nieprawdaż

A kto Ciebie uderzył?

Nie tylko fizycznie. Wg mnie rana fizyczna jest często łatwiejsza do udźwignięcia, ale nie zawsze… Być może rozmiar upokorzenia jest dla Ciebie i tu ponad siłę? Dlatego nie chcę różnicować, które mocniej, które słabiej „dotyka”…

Powiem inaczej: niektórzy potrafią „dotykać” długo, wytrwale… I tak łamią człowieka od środka… tym skuteczniej, im bliżsi naszemu serca byli czy nadal są… Wtedy trudniej zagoić taką ranę.

BOLI

Ból zamyka SERCE, a kiedy tak się dzieje człowiek nie może pozostać w PEŁNI SOBĄ.

Traci połączenie z Duszą, traci połączenie ze sobą, traci połączenie z MIŁOŚCIĄ,

jej Źródłem w swoim sercu.

Co ważne… tracąc to połączenie „zyskujesz” tylko LĘK.

Życie zamiast obfitości, radości i lekkości wypełnia potrzeba kontroli skutkująca sztywnością utrwalonego schematu, psychologicznej pułapki, w której utknąłeś…

ZAUFANIE DO ŻYCIA,
ZAUFANIE DO ŚWIATA,
…DO SIEBIE,
zostaje UTRACONE!

Jednocześnie w człowieku /nigdy!/ nie umiera POTRZEBA MIŁOŚCI i każdy z nas JEST ZDOLNY DO JESZCZE WIĘKSZEJ MIŁOŚCI AŻ PO MIŁOŚĆ BEZWARUNKOWĄ!

Jesteś ZDOLNY, czyli że nikt Ci nie odbierze prawa do decydowania o sobie, czy chcesz pozostać więźniem lęku czy rozpocząć Pracę Nad Sobą, albo inaczej… PRACĘ NA RZECZ ZDOBYCIA WOLNOŚCI OD WEWNĘTRZNYCH OGRANICZEŃ!

To one trzymają Cię w niewoli skuteczniej niż więzienne kraty!

Jesteś zdolny do jeszcze większej miłości – tak, aż po miłość BEZWARUNKOWĄ – to ABSOLUTNIE zakres Twojego wpływu, Twojej odpowiedzialności, a konsekwencje ewentualnego BRAKU DZIAŁANIA, poniesiesz ostatecznie także Ty!

Pamiętaj: NIE MA WOLNOŚCI BEZ ŚWIADOMOŚCI.

Co to oznacza w tym kontekście: NIE MA WOLNOŚCI bez świadomości, że masz WYBÓR… i bez świadomej DECYZJI:
– czy chcesz naprawdę pożegnać przeszłość?
– czy też znów się wycofasz, zamiatając śmieci pod dywan?

I kolejnym już krokiem będzie WYBACZENIE!

Tak, bo ranę należy oczyścić, wybaczając SOBIE. Wiedz też, że im więcej uzdrowisz,
tym więcej uwolnionej dzięki temu energii, będziesz mógł zainwestować do manifestacji tego,
czego tak naprawdę pragniesz!

Ranę warto uzdrowić, połączyć ze Źródłem Miłości i rozpocząć na NOWO…

Świadomie otwierając się na samego siebie, na prawdę o Sobie, w Sobie i tak naprawdę na MIŁOŚĆ, która jak wskazywał Jan Paweł II, może więcej niż żąda LĘK!

DLACZEGO?

Bo jak czytamy u św. Jana Ewangelisty: „Bóg jest MIŁOŚCIĄ” (1 J 4,8)

Bóg jest wszechmocny
i pozwalając Bogu działać w Tobie, przez Ciebie
realizując MIŁOŚĆ, przekroczysz każdy LĘK.

Ale to Ty musisz ją WYBRAĆ!

I żeby nie utrzymywać Cię tylko w przestrzeni rozważań religijnych dodam, że i Bert Hellinger mawiał:

„DROGA DO ROZWIĄZANIA PROWADZI ZAWSZE PRZEZ MIŁOŚĆ”

I dlatego chcę tak mocno wybrzmieć, przekonując Cię, że Proces Wybaczenia jest dlatego tak ważny, bo otwiera Cię właśnie na tą MIŁOŚĆ, na jej przepływ w Tobie… na Twój powrót do Domu Miłości w Twoim własnym Sercu!

Zapisz się na BEZPŁATNĄ konsultację!

 

Bezpłatne konsultacje odbędą się w dniach 14. – 15.07., ale jeśli ten termin jest dla Ciebie niedostępny – napisz do mnie indywidualnie: j.h.kielpinska@gmail.com

0 komentarzy

Wyślij komentarz